|
Bananowiec na zimno |
Zimy jak dotąd nie widać, więc wprowadziłam troszkę chłodu do kuchni. Uwielbiam wszystko co słodkie, dlatego dziś bananowiec na zimno, pachnący kawą i cynamonem:) Idealnie poprawia humor, nie tylko kiedy go brak. Daje pozytywnego kopa energetycznego do wykonania wszystkich noworocznych postanowień. Świetnie sprawdza się do niedzielnej kawy dla gości, ale nie tylko:) Przepis zwłaszcza dla tych, którzy lubią smacznie i słodko zjeść i nie chcą się przy tym zbytnio napracować:)
Niech ten rok będzie dla Was słodki:) i zarażajcie słodyczą innych:) pesymistów mamy już i tak pod dostatkiem:)
Przepis na bananowca na zimno
Składniki:
- 300 dag herbatników,
- 0,5 kostki masła,
- 2 łyżki kakao,
- łyżka cynamonu,
- 2 śmietanki 30%
- masa krówkowa o smaku kawowym (może być inna wedle upodobań:)
- 4 dojrzałe banany,
- sok z połowy cytryny.
Wykonanie:
Herbatniki dokładnie pokruszyłam i wsypałam do nich kakao i cynamon. Masło rozpuściłam w garnku i po ostudzeniu połączyłam z pokruszonymi herbatnikami. Całość dokładnie wymieszałam i wyłożyłam dno tortownicy, dokładnie dociskając do dna i boków. Włożyłam do lodówki na ok 15 min. (nie martwcie się tym, że masa będzie jeszcze dość sypka - po schłodzeniu w lodówce będzie idealna:) Na ostudzone w lodówce ciasto wyłożyłam masę krówkową.
Śmietankę ubiłam na sztywno mikserem i wyłożyłam na masę krówkową. Obrane banany pokroiłam w plasterki i pokropiłam sokiem z cytryny tak aby nie czerniały, a następnie wyłożyłam je na ubitą śmietanę. Całość posypałam dodatkowo kakao wymieszanym z cynamonem i zostawiłam na noc w lodówce:)
Smacznego:)
|
Herbatnikowy spód |
|
Banany na bitej śmietanie |
|
Gotowy bananowiec |
|
|
Bananowiec na zimno |
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz